Fizjologiczny mechanizm reakcji stresowej jest stały, jasno określony i niezmienny ewolucyjnie. Jak działa? Jak go zrozumieć i opanować? Jak sobie radzić ze stresem?
W momencie pojawienia się czynnika stresującego, czyli stresora do krwiobiegu uwalniane są dwa hormony stresu: kortyzol i adrenalina. Cały organizm mobilizuje się do walki albo ucieczki, w trakcie której te hormony są metabolizowane. To umożliwia wejście po fazie mobilizacji w kolejną fazę, którą jest regeneracja.
Współczesny człowiek zazwyczaj w sytuacji stresu jest w bezruchu. Chociaż cały organizm fizjologicznie jest przygotowany do akcji, sytuacje społeczne nie sprzyjają walce ani ucieczce. Nie realizujemy więc planu biologicznego. W konsekwencji, w naszym organizmie po zakończeniu sytuacji stresowej nadal krążą hormony stresu, które powodują: utrzymanie wzmożonego napięcia ciała, przyspieszenie pracy serca, spłycenie oddechu, przekierowywanie krwi z układu pokarmowego do mięśni. Ciało jest zmobilizowane, a umysł spięty.
Zarządzanie sobą w stresie
Bez względu na to czy po stresującym dniu lub zdarzeniu czujesz w sobie nadmiar emocji, wszystko się w Tobie gotuje i mało nie wybuchniesz, czy też jesteś zupełnie bez sił, jak balonik, z którego ktoś spuścił powietrze, lekarstwo jest to samo – ruch. Reakcja stresowa jest jak lawina, jeśli już coś ją wzbudziło, to bez względu jak bardzo starasz się ją zatrzymać, nie jest to możliwe. Nagromadzona energia będzie się kierowała na zewnątrz, w kierunku eksplozji lub do wewnątrz czyli implozji, siejąc spustoszenie w Twoim organizmie. Jeśli nie zarządzisz tą energią świadomie, będzie destrukcyjna dla Twojego ciała i relacji.
Warto w swoim życiu wprowadzić rytuał, który będzie pełnił rolę śluzy służącej oddzieleniu obszaru życia zawodowego od prywatnego. Rytuał, regularnie stosowany, przerodzi się w prozdrowotny nawyk. Powinien on mieć charakter aktywności fizycznej, ponieważ jest wtedy naturalnym uzupełnieniem tego elementu w mechanizmie reakcji stresowej, którego człowiek współczesny jest pozbawiony. Najlepiej tuż po pracy pójść na basen, aerobik czy siłownię. Ale równie wartościowa, jeśli jest to możliwe, będzie zamiana jazdy do domu samochodem czy komunikacją miejską na marsz lub jazdę rowerem. Gdy nie pozwala na to odległość, to alternatywnie zamień tylko fragmentu podróży lub po dojechaniu na miejsce 20 minut przeznacz na szybki spacer po osiedlu albo na chodzenie w tempie po schodach. Możesz też siedząc w samochodzie zredukować napięcie w ciele poprzez maksymalne napinanie i rozluźnianie poszczególnych grup mięśniowych. Zadziała wtedy taki mechanizm, w którym poprzez dodanie napięcia i późniejsze odpuszczenie, wyjściowe napięcie mięśni się obniża. Inną opcją jest w warunkach odosobnienia wykrzyczeć, to co musiałeś powstrzymać. Pomocne też będzie głośne śpiewanie w samochodzie, uwalniające napięcia z gardła.
Często czujemy potrzebę rozładowania energii, ale mając mało czasu, a liczne obowiązki nie pozwalamy sobie na to. Przeznaczenie czasu na odreagowanie nie jest zachowaniem egoistycznym w stosunku do naszych najbliższych. Jeśli wracamy pełni napięcia, to kontakt z nami nie jest przyjemny. Gdy dodatkowo pojawiają się drobne wybuchy, domownicy chcą być jak najdalej. To prawda, że odreagowanie zabiera cenny czas kontaktu z bliskimi, ale człowiek wyluzowany będzie dużo fajniejszy w relacji, bardziej cierpliwy i będzie mógł więcej dać z siebie swoim najbliższym.
Co jeśli się nie odstresujesz?
Jeśli tego nie zrobisz, energia będzie uwalniała się w sposób niekontrolowany. Trudno Ci będzie nad nią zapanować. Napięcie, które wytworzyło się w Tobie w pracy, odreagujesz na bliskich, którzy nie mieli żadnego udziału w jego wygenerowaniu. Taka sytuacja będzie dla Ciebie kolejnym źródłem stresu. Poza tym, niezmetabolizowane w czasie wysiłku fizycznego hormony, pobudzając Twój organizm, nie pozwolą Ci na przejście w stan odpoczynku i uniemożliwią regenerujący sen. Dlatego stworzenie własnego, dostosowanego do swoich możliwości rytuału śluzy, wpłynie znacząco na poprawią twoich relacji, zdrowia i komfortu życia.
Zapraszam Cię do pracy nad sobą i rekomenduję Zasadę śluzy. Jeśli jednak potrzebujesz wsparcia i chcesz dowiedzieć się więcej, o tym, jak lepiej zarządzać sobą i… odstresowywać się – zgłoś się na warsztat Odstresowanie.
[button color=”green” size=”medium” link=”https://ipsi.pl/odstresowanie/” ]Zgłoś się na “Odstresowanie”[/button]